Liverpool. Andrea Pirlo ostro skrytykował Divocka Origiego za występ w finale Ligi Mistrzów. "Był okropny"

Divock Origi zdobył drugą bramkę dla Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów z Tottenhamem Hotspur. Andrea Pirlo nie był jednak zachwycony występem Belga.
"The Reds" pokonali Tottenham 2:0. Na początku meczu rzut karny wykorzystał Salah. W 87 minucie rywali pogrążył Origi, który na murawie pojawił się niespełna pół godziny wcześniej.
Andrea Pirlo bardzo krytycznie ocenił występ belgijskiego napastnika, pomimo tego, że ten wpisał się na listę strzelców.
- Był okropny. Wszedł z ławki rezerwowych z bardzo złym nastawieniem, zupełnie niegodnym finału Ligi Mistrzów - stwierdził Włoch cytowany przez serwis goal.com.
- Gdyby nie strzelił tego gola, to koledzy z zespołu powinni go skopać - dodał legendarny pomocnik.