Ancelotti wstawił się za Viniciusem. "Nikt nie jest doskonały"

Ancelotti wstawił się za Viniciusem. "Nikt nie jest doskonały"
Judit Cartiel / pressfocus
Vinicius Junior otrzymał czerwoną kartkę w meczu Realu z Valencią (2:1). Carlo Ancelotti kolejny raz próbował bronić swojego zawodnika.
Brazylijczyk został wyrzucony z boiska za uderzenie bramkarza rywali Stole Dimitriewskiego. Gdy zobaczył czerwoną kartkę, to wpadł w furię. Uspokajali go koledzy z drużyny. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Vinicius zakończył swój występ, gdy Real przegrywał 0:1. Jego nieobecność na boisku nie przeszkodziła "Królewskim" w odniesieniu zwycięstwa. Wygrali 2:1.
Carlo Ancelotti ciągle przekonuje, że jego piłkarz nie zasłużył na wyrzucenie z boiska. Według niego bardziej adekwatna byłaby żółta kartka.
Mecz z Valencią nie był pierwszym, w którym Vinicius reagował bardzo emocjonalnie. Ancelotti zwala to na karb napięć, którym poddawany jest jego piłkarz.
- Bardzo trudno być Viniciusem: znosić obelgi i wszystko, czego doświadcza. Stara się poprawić i wytrzymywać to wszystko. Oczywiście jest mu przykro z powodu czerwonej kartki. Przeprosił za nią, a my musimy patrzeć w przyszłość - powiedział Ancelotti.
- Widzę, co dzieje się na stadionach. I tak bardzo się poprawił. Może zachowywać się jeszcze lepiej, ale nikt nie jest doskonały - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Jan · 13:08
Źródło: AS

Przeczytaj również