Amorim skreślił kolejnego piłkarza. Obrońca może pójść w ślady Rashforda
Ostatnie tygodnie nie są łatwe dla Manchesteru United. Wygląda na to, że Ruben Amorim nie jest zadowolony z kolejnego zawodnika "Czerwonych Diabłów", którego w efekcie odstawił od składu.
W Boxing Day ekipa z Old Trafford poniosła kolejną porażkę w Premier League. Tym razem musiała uznać wyższość Wolverhampton, które przed tym meczem było w strefie spadkowej.
W czwartym kolejnym spotkaniu poza kadrą znalazł się Marcus Rashford. Anglik nie spełnia oczekiwań Rubena Amorima, czego ten ostatni nie ukrywa w rozmowie z dziennikarzami.
Wygląda jednak na to, że skrzydłowy nie jest jedynym zawodnikiem, który podpadł portugalskiemu trenerowi. Poza kadrą na mecz z Fulham znalazł się Tyrell Malacia.
Jak donosi angielski dziennikarz, Rich Fay, holenderski obrońca nie doznał żadnego urazu. Początek tej kampanii stracił ze względu na kontuzję kolana.
Tym razem piłkarz nie znalazł się jednak nawet na ławce rezerwowych. Kilka dni temu słabo zaprezentował się w spotkaniu z Bournemouth i został zmieniony już w przerwie.
Teraz Amorim odsunął go od drużyny. W całym sezonie Malacia uzbierał dotąd pięć oficjalnych występów, nie miał gola ani asysty. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 15 milionów euro.