Amorim przemówił ws. polskiego piłkarza. "Już czas"
Hubert Graczyk został powołany na ostatni mecz Manchesteru United w FA Cup. Ruben Amorim wytłumaczył swoją decyzję w rozmowie z klubowymi mediami.
Do niedawna Graczyk występował w akademii Arsenalu. We wrześniu ubiegłego roku bramkarz podpisał kontrakt z Manchesterem United.
W piątek 21-latek po raz pierwszy znalazł się na ławce pierwszej drużyny "Czerwonych Diabłów". Polak zajął miejsce kontuzjowanego Altaya Bayindira.
W wyjściowym składzie Ruben Amorim tradycyjnie postawił na Andre Onanę. Portugalski szkoleniowiec, kiedy dostał pytanie o Graczyka, podkreślił, że zawodnicy z drużyn młodzieżowych muszą być gotowi do przeskoku na poziom seniorski.
- Mamy kontuzje na pozycji bramkarza. Już czas, żeby skorzystać z zawodników z akademii. Oni muszą być gotowi, aby sprostać oczekiwaniom tego klubu - powiedział Amorim na antenie MUTV.
Manchester pokonał Leicester 2:1 i zameldował się w 1/8 finału FA Cup. Na listę strzelców wpisali się Bobby De Cordova-Reid, Joshua Zirkzee oraz Harry Maguire. Graczyk przesiedział 90 minut na ławce.
W Premier League podopieczni Amorima zajmują obecnie 13. miejsce. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Tottenhamem.