"Amorim musi być brutalny". Owen przejechał się po piłkarzach Manchesteru United
Michael Owen ostro krytykuje piłkarzy Manchesteru United. Jego zdaniem Ruben Amorim musi przeprowadzić rewolucję w składzie.
"Czerwone Diabły" skompromitowały się w niedzielnym meczu z Bournemouth. Przegrały aż 0:3 i zajmują trzynaste miejsce w tabeli Premier League.
Na celowniku Owena po tej klęsce znalazł się przede wszystkim Noussair Mazraoui, który sprokurował rzut karny, po którym Bournemouth strzeliło drugiego gola. Były znakomity napastnik nie rozumie, jak Marokańczyk mógł się tak zachować.
- To nie było pochopne, ale głupie. Co ty, do cholery, zrobiłeś? Tam byli dwaj obrońcy i miejsce, z którego nie można było strzelić gola. Trzeba było stać na nogach. Ta decyzja była bardzo zła - komentował Owen.
Były reprezentant Anglii uważa, że Manchester United potrzebuje radykalnych decyzji. Jego zdaniem obecnie piłkarzom "Czerwonych Diabłów" brakuje i sportowej klasy, i charakteru.
- Smutne jest to, że gdy obecnie Manchester United przegrywa 0:1, to nikt nie wierzy, że może odrobić te straty. To nie jest dobra drużyna. Amorim musi być brutalny i bezwzględny. Ci piłkarze nie mogą założyć ponownie koszulkę MU - podsumował Owen.
Manchester United w tym roku rozegra jeszcze dwa mecze. Zmierzy się w nich z Wolverhampton Wanderers i Newcastle United.