Amerykański dziennikarz zatrzymany przez ochronę przed meczem z Walią. Wszystko wskutek tęczowej koszulki

Homoseksualizm jest w Katarze całkowicie zakazany, a za jego okazywanie grozi nawet kara więzienia. Niektórzy piłkarze zamierzali założyć tęczowe opaski kapitańskie z napisem "One Love".

Ostatecznie Harry Kane zrezygnował jednak z tego pomysłu. FIFA zapowiedziała bowiem, że będzie karać piłkarzy żółtymi kartkami za polityczne manifestacje. Teraz wsparcie społeczności LGBT+ chciał wyrazić Grant Wahl.

To jeden z amerykańskich dziennikarzy akredytowanych na turniej w Katarze. Współpracuje między innymi ze stacją "CBS" oraz "New York Timesem". Na stadion przybył ponad trzy godziny przed meczem.

Miał na sobie t-shirt z piłką, wokół której widoczna była tęcza. Początkowo ochrona odmawiała mu wstępu na stadion, domagając się od dziennikarza zdjęcia koszulki.

- Musisz ją zmienić. To nie jest dozwolone - powiedział jeden ze strażników. Drugi na pewien czas odebrał Wahlowi telefon, gdy ten poinformował na Twitterze o wydarzeniach z Kataru.

Zamieszanie trwało około pół godziny. Finalnie Wahl został wpuszczony na stadion i przeproszony przez szefa ochrony. Usłyszał, że strażnicy chcą chronić dziennikarza przed atakami ze strony katarskich kibiców.