Amerykańscy biznesmeni chcą kupić Chelsea. Kibice "The Blues" już się sprzeciwiają

"ESPN" podaje, iż amerykańscy biznesmeni, Thomas Ricketts oraz Kenneth Griffin, złożą ofertę kupna Chelsea. Pomysł ten już na samym początku nie spotkał się z aprobatą ze strony kibiców.
W związku z sankcjami nałożonymi na Romana Abramowicza oraz "The Blues", rosyjski oligarcha jest zdeterminowany, by sprzedać klub, którego był wieloletnim właścicielem. Wobec tego Chelsea przyciąga coraz więcej chętnych.
Początkowo angielskie media spekulowały, że Abramowicz odda drużynę w ręce zaufanego przyjaciela. Teraz sytuacja się zmieniła, a o londyńską ekipę walczy gros biznesmenów z całego świata.
W gronie zainteresowanych wymienia się między innymi Conora McGregora, a także właścicieli klubów NBA - Vivka Ranadive'a (Sacramento Kings) czy Tilmana Fertitta (Houston Rockets). "ESPN" wskazuje jednak, że do gry włączył się kolejny, poważny kandydat.
Według ich informacji Chelsea spróbuje kupić amerykańskie konsorcjum, któremu przewodniczyć będzie Thomas Ricketts, właściciel Chicago Cubs (NBL). Poza nim w skład spółki wchodzi Kenneth Griffin, większościowy właściciel międzynarodowego funduszu hedgingowego, Citadel LLC.
"ESPN" podkreśla, że sprawa jest poważna. Potwierdzają to także słowa rzecznika konsorcjum, który zapowiedział złożenie oficjalnej oferty.
- Rodzina Ricketts, właściciele Chicago Cubs, mogą potwierdzić, że będą prowadzić grupę inwestycyjną, która złoży formalną ofertę w sprawie kupna Chelsea w najbliższy piątek - oznajmiono.
- Rodzina Ricketts i ich partnerzy rozumieją, jak ważne jest inwestowanie w sukcesu na boisku, przy jednoczesnym poszanowaniu tradycji klubu, ale też kibiców i społeczności - dodano.
Doniesienia "ESPN" nie spotkały się z aprobatą ze strony kibiców. Wszystko za sprawą skandalicznych słów Joe Rickettsa, jednego ze współwłaścicieli Chciago Cubs. W 2019 roku stwierdził on: "muzułmanie są moimi wrogami". Wypowiedź ta jest stanowczo potępiana przez fanów Chelsea.