Alves otrzyma odszkodowanie. Na taką sumę może liczyć

Alves otrzyma odszkodowanie. Na taką sumę może liczyć
Heuler Andrey/Pressfocus
Dani Alves został uniewinniony w sprawie o gwałt na 23-latce. W ramach zadośćuczynienia za pobyt w areszcie ma on otrzymać szokującą kwotę.
W zeszłym roku Dani Alves usłyszał wyrok za zgwałcenie 23-latki. Hiszpański sąd skazał byłego piłkarza na cztery i pół roku pozbawienia wolności oraz pięć kolejnych lat pod dozorem policyjnym.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brazylijczyk spędził w areszcie blisko 14 miesięcy. Finalnie w kwietniu wyszedł na wolność po skutecznym odwołaniu się od decyzji sądu. Wpłacono za niego milion euro poręczenia majątkowego.
Sprawa ciągnęła się przez długie miesiące, jednak w piątek 41-letni Brazylijczyk został ostatecznie uniewinniony. Sąd orzekł, że obciążające go zeznania kobiety okazały się być niewystarczające.
Były gracz może teraz legalnie opuścić Hiszpanię. Nie musi także płacić odszkodowania kobiecie. Co więcej, według Relevo sam otrzyma zadośćuczynienie z pieniędzy hiszpańskich podatników.
Zgodnie z hiszpańskim prawem Alvesowi za każdy z 405 spędzonych w więzieniu dni przysługuje kwota rzędu około 30 euro. Tym samym wzbogaci się on o około 12 tysięcy euro. To dość niska suma, zważając na zarobki, jakimi 41-latek mógł poszczycić się w trakcie kariery.
Dodatkowo Brazylijczykowi przysługuje też zwrot miliona euro wspomnianej kaucji. Hiszpańskim mediom nie udało się jednak dotrzeć do informacji, czy w rzeczywistości były to pieniądze Alvesa.
W przeszłości Alves reprezentował barwy Barcelony, Sevilli, Juventusu oraz Paris Saint-Germain. Ostatni mecz rozegrał 8 stycznia 2023 roku, występując w spotkaniu UNAM Pumas - FC Juarez.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Mar · 15:59
Źródło: Relevo

Przeczytaj również