Alves marzy o powrocie do Barcelony. "Jeśli klub do mnie zadzwoni, to natychmiast będę z powrotem"

Alves grał w Barcelonie w latach 2008-2016. Wielokrotnie mówił, że wpływ na jego odejście z klubu miała postawa działaczy, których nazywał "niewdzięcznymi". Mimo tego chciałby jeszcze wrócić na Camp Nou.

- Barcelona to mój dom. Nie mogę powiedzieć, że tam nie wrócę. Jeśli tylko Barcelona do mnie zadzwoni, to natychmiast będę z powrotem - mówi Alves.

- Odszedłem z Barcelony z poczuciem krzywdy. Ciężko walczyłem, by współtworzyć jej wspaniałą historię. W ciągu ośmiu lat zdobyłem aż 23 trofea. Szefostwo klubu jednak tego nie uszanowało - dodał Brazylijczyk.

- Działacze chcieli, żebym miał pożegnanie, ale się nie zgodziłem. Barcelona to mój dom na zawsze. Z takimi miejscami nie trzeba się żegnać. Poza tym, jaki sens ma pożegnanie, jeśli zamierzasz kiedyś wrócić? - pyta Alves.