Ależ wpadka gracza Barcelony. Prawie sam wypisał się z gry

Ależ wpadka gracza Barcelony. Prawie sam wypisał się z gry
Źródło: Pressinphoto / PressFocus
Niewiele zabrakło, a Vitor Roque popełniłby kosztowny błąd. Ważne starcie mogło przejść wypożyczonemu z Barcelony graczowi koło nosa.
W tym tygodniu sympatycy futbolu będą świadkami meczów fazy play-off nie tylko w Lidze Mistrzów. Spotkania 1/16 finału zostaną rozegrane także w Lidze Europy oraz Lidze Konferencji.
Dalsza część tekstu pod wideo
W jednym z meczów Gent zmierzy się z Betisem. Niewiele zabrakło, aby szanse Andaluzyjczyków na wygraną mocno zmalały. Ze składu mógł bowiem wypisać się napastnik Vitor Roque.
Jako zawodnik spoza Unii Europejskiej 19-letni Brazylijczyk potrzebował paszportu, aby opuścić Hiszpanię. W roztargnieniu nie spakował jednak dokumentu do bagażu. Wybuchła panika.
Postanowiono, że Roque nie pojedzie z drużyną autokarem z ośrodka treningowego na lotnisko San Pablo w Sewilli. Gdy zespół udał się w podróż, Roque błyskawicznie powrócił do domu!
Paszport znajdował się na swoim miejscu. Po chwili piłkarz mógł udać się na lotnisko. Po kilkunastu minutach brawurowej jazdy z klubowym kierowcą za kółkiem był gotów do wylotu.
Po środowym przylocie do Ostendy Real Betis spędzi w Gencie dwa dni. W piątek gracze wylecą w podróż powrotną do Sewilli, gdzie przygotują się do ligowej potyczki z Realem Sociedad.
Na triumfatora starcia 1/16 finału Ligi Konferencji w następnej rundzie może czekać niezwykle trudne zadanie. Przeciwnikiem zwycięzcy będzie bowiem Vitoria de Guimaraes lub Chelsea!
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerWczoraj · 21:42
Źródło: Relevo

Przeczytaj również