Ależ bomba! Skromny triumf Włochów, rywale postraszyli [WIDEO]
Reprezentacja Włoch wygrała z kadrą Bośni i Hercegowiny 1:0 w meczu towarzyskim. "Azzurri" mieli sporo szczęścia!
To Bośniacy mogli prowadzić już w ósmej minucie spotkania. Gianluigi Donnarumma świetnie obronił kąśliwe uderzenie autorstwa Harisa Hajradinovicia.
Kilka minut później golkiper Paris Saint-Germain znów wykazał się fantastycznym instynktem. Poradził sobie z uderzeniem Dario Saricia z rzutu wolnego.
W odpowiedzi Raoul Bellanova ruszył skrzydłem i przymierzył tuż obok słupka. Po chwili Jorginho dośrodkowywał z rzutu rożnego, a Davide Frattesi pomylił się o centymetry.
W 38. minucie pomocnik Interu dopiął jednak swego. Po dograniu z lewej strony od Federico Chiesy znakomicie przymierzył z powietrza, nie dając golkiperowi szans.
W drugiej odsłonie tempo siadło. Jedyne dwie okazje do strzelenia kolejnego gola dla "Azzurich" miał Gianluca Scamacca. Jego strzały bronił Kenan Pirić.
Włosi kolejny raz udowodnili, że nie są w dyspozycji pozwalającej im obronić mistrzostwo Europy. Tym bardziej, że Bośniacy w ogóle nie jadą do Niemiec.