Alexandre Pato wprasza się do Milanu. "Z Ibrahimoviciem stworzylibyśmy świetny duet"
Alexandre Pato marzy o powrocie do Milanu. Brazylijczyk uważa, że stworzyłby świetny duet napastników ze Zlatanem Ibrahimoviciem.
Pato w sierpniu rozstał się z Sao Paolo. Od tego czasu jest bezrobotny, ale zapewnia, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w wielkim futbolu.
- Słyszałem, że we Włoszech mogą być kluby zainteresowane moimi usługami. Powiem to bardzo jasne: mam 31 lat i nie szukam wielkich pieniędzy, ale projektu, który mi się spodoba. Jeśli chodziłoby mi o kasę, to zostałbym w Chinach - stwierdził Pato.
Napastnika obecnie szuka Milan, który nawiązał kontakt z innym znanym bezrobotnym, czyli Mario Mandżukiciem. Pato nie ukrywa, że byłby zainteresowany ponownymi występami na San Siro.
- Jak mógłbym nie czuć nostalgii do Milanu? Rozegrałem dla niego około 150 meczów, strzeliłem 63 gole, zdobyłem mistrzostwo Włoch... Powrót do Milanu to moje marzenie - przyznał Brazylijczyk.
Pato po ewentualnym powrocie do Mediolanu miałby wielkiego rywala do gry w wyjściowym składzie. Gdy tylko jest zdrowy, niepodważalne miejsce w pierwszym składzie drużyny Stefano Pioliego ma Zlatan Ibrahimović.
- A co to za problem? Moglibyśmy grać razem. Bylibyśmy świetną parą napastników - uważa Pato.
- Wiem, co mogę dać drużynie. Widzę swoją przyszłość w Europie. W Serie A nadal mógłbym sobie dobrze radzić - zakończył brazylijski napastnik.