Aleksandar Vuković wskazał wymarzonego następcę Jarosława Niezgody. Legia Warszawa chce polskiego napastnika

Transfery Jarosława Niezgody oraz Radosława Majeckiego dały Legii Warszawa spory zastrzyk gotówki. Teraz stołeczny klub skupia się na znalezieniu odpowiednich następców. Priorytetem jest oczywiście sprowadzenie nowego napastnika, bo w tej chwili jedynym doświadczonym piłkarzem na tej pozycji pozostaje Jose Kante.

Bartłomiej Kubiak na łamach Sport.pl twierdzi, że wicemistrzowie Polski chcą pobić rekord transferowy, jeśli chodzi o transfery do polskiej Ekstraklasy. Na nowego piłkarza są skłonni wydać nawet dwa miliony euro. Głównych kandydatów jest dwóch - to Denis Alibec z Astry Giurgiu oraz Jakub Świerczok z Łudogorca Razgrad. Potwierdza to Aleksandar Vuković.

- Znamy tych zawodników, ale w notesach zapisanych mamy też innych. Najważniejsze, żeby przyszedł do nas piłkarz z jakością. Taki, który zastąpi Niezgodę, czyli wzmocni drużynę. Ostatnio zetknąłem się z zestawieniem, z którego wynika, że tylko 16 procent napastników ściągniętych zimą strzela wiosną więcej niż pięć goli - powiedział szkoleniowiec Legii.

Według informacji Sport.pl Vuković chciałby, aby do klubu przyszedł Świerczok. Trenerowi warszawskiej drużyny zależy, aby w drużynie grała większa liczba Polaków. Potwierdzają to także wcześniejsze zimowe transfery - do klubu przyszli Mateusz Cholewiak oraz Piotr Pyrdoł.