Legia Warszawa. Aleksandar Vuković w ogniu krytyki. "To jeden z najgorszych przekazów, jakie może wysłać"

Dariusz Dziekanowski na łamach "Przeglądu Sportowego" w mocnych słowach ocenił pracę Aleksandara Vukovicia w Legii Warszawa.
Vuković na początku sezonu musi mierzyć się z liczną krytyką ze strony kibiców i dziennikarzy. Drużyna Legii nie zachwyca na boisku, a trener swoimi wypowiedziami nie poprawia atmosfery wokół klubu.
Dziekanowski nie ma wątpliwości, że Serb czasami powinien ugryźć się w język.
- Zdumiało mnie też jeszcze jedno zdanie, które wypowiedział: „Nie obawiam się zwolnienia”. To jeden z najgorszych przekazów, jakie może wysłać szkoleniowiec piłkarzom i kibicom - napisał w felietonie był piłkarz.
- Prowadzenie Legii to dla Vukovicia ogromny zaszczyt i nobilitacja, a on mówi i zachowuje się tak (słynne klaskanie i uśmiech, gdy kibice skandowali „Legia grać...”), jakby robił klubowi łaskę - dodał.
Dziekanowski życzyłbym sobie, by szkoleniowiec wypowiadał się w zupełnie innym tonie.
- Oczekiwałbym od niego raczej deklaracji w stylu: „Będę się starał, przechodzimy gorszy okres, ale naszą ambicją jest bycie najlepszym klubem w tym kraju. Wierzę, że uda nam się to osiągnąć" - zakończył.