Ale urwał! Niesamowity gol dla GKS-u Katowice, faworyt przegrał przy Bukowej [WIDEO]

Motor był rewelacją pierwszej części sezonu Fortuna 1 Ligi. Beniaminek spędził przerwę zimową na trzecim miejscu w tabeli. W ostatnich tygodniach nie krył aspiracji związanych z awansem do Ekstraklasy.

Pierwszy mecz rundy wiosennej okazał się dla Motoru dużym rozczarowaniem. Znajdujący się środku tabeli GKS objął prowadzenie w końcówce pierwszej połowy. Z rzutu karnego do bramki trafił Arkadiusz Jędrych.

Goncalo Feio próbował odmienić grę swojego zespołu kolejnymi zmianami. Motor nie potrafił doprowadzić do wyrównania, a w 84. minucie został pognębiony niezwykłym golem Sebastiana Bergiera. Piłkarz GKS-u pognał z piłką i wykorzystał swobodę zostawioną przez rywali w środku boiska. Jego potężny strzał z ok. 30 metrów zaskoczył Łukasza Budziłka.

Motor po porażce zajmuje piąte miejsce w tabeli. GKS jest w niej jedenasty.