"Al-Khelaifi niszczy PSG. To nie klub. To cyrk". Francuskie media grzmią po odpadnięciu paryżan z LM

"Al-Khelaifi niszczy PSG. To nie klub. To cyrk". Francuskie media grzmią po odpadnięciu paryżan z LM
screen youtube
Francuskie media nie mają litości dla PSG po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Dziennikarze nie przebierają w słowach, krytykując klub i jego prezesa, Nassera Al-Khelaifiego.
PSG znów nie wygra Ligi Mistrzów. Paryżanie odpadli w 1/8 finału obecnej edycji po środowej porażce z Realem Madryt. Francuskie media w mocny sposób skomentowały klęskę podopiecznych Mauricio Pochettino na hiszpańskiej ziemi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To, co od lat robi PSG, jest niewyobrażalne. To nie klub, to cyrk. Pieniądze są wydawane bez celu, ściąga się wszystkich wbrew wszelkiej logice - młodych, starych, kontuzjowanych. Paryżanie zostali ukarani za absurdalną politykę sportową. Messi i Neymar nie nadają się dziś do gry na wysokim poziomie. Ten zespół nigdy nie miał charakteru, a jedyną gwiazdą jest dziś Mbappe - napisał Daniel Riolo z "RMC Sport".
- Winy za porażkę w Madrycie nie ponosi sędzia. Ponosi ją Nasser Al-Khelaifi. Król z tektury ze swoimi niekompetentnymi lokajami, który chce rządzić PSG i światową piłką, a nie wie nic ani o tym klubie, ani o futbolu. Niszczy Paris Saint-Germain, będąc nienawidzonym przez całą Europę - kontynuował Riolo.
- PSG stało się najbardziej nielubianym klubem na świecie. Jego kibice będą się stopniowo od niego odwracać. Jeśli nie dojdzie w Paryżu do wewnętrznej rewolucji, PSG będzie "martwe" - spuentował dziennikarz.
"L'Equipe" zauważyło, że paryżanie od lat popełniają te same błędy.
- PSG jest dziś wrakiem. Klub nie wyciąga wniosków z własnych porażek. Te same błędy powtarzają się rok w rok, a pojedyncze osoby uważają się za ważniejsze od drużyny. Messi, Neymar, Mbappe i Donnarumma załamali się tak jak kiedyś robili to Rabiot, Matuidi, Thiago Silva czy Cavani - napisano.
Dziennik zwrócił też uwagę, że Mauricio Pochettino prawdopodobnie zostanie zwolniony ze stanowiska trenera, co niespecjalnie powinno go martwić. Argentyńczyk ma być mocno zmęczony pracą w stolicy Francji.
Nassera Al-Khelaifiego czeka zaś prawdopodobnie kara za zachowanie, którego dopuścił się po zakończeniu meczu w Madrycie. Prezes PSG wpadł w furię i groził jednemu z pracowników Realu śmiercią. W awanturze uczestniczył też dyrektor sportowy wicemistrzów Francji, Leonardo. Więcej TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski10 Mar 2022 · 11:04
Źródło: RMC Sport/L'Equipe

Przeczytaj również