Airam Cabrera narzeka na atmosferę w Cracovii. "Nie poczułem, że drużyna rzeczywiście walczy o coś wielkiego"
Airam Cabrera w rozmowie z "Faktem" ocenił miniony sezon w wykonaniu piłkarzy Cracovii.
Hiszpan był jednym z wyróżniających się zawodników "Pasów". Napastnik dla drużyny z Krakowa zdobył 14 bramek w 28 spotkaniach. Piłkarz narzeka jednak na atmosferę, jak panowała w szatni przy Kałuży.
- Dla mnie było zaskakujące, że ani przez moment nie poczułem, że drużyna rzeczywiście walczy o coś wielkiego. Nie byłem przekonany, czy to dobrze - oznajmił.
- Czasami miałem wrażenie, że nikt o tym nawet nie myśli, tylko każdy chce wyjść na boisko i spróbować grać. Nie jesteśmy najlepszymi kumplami, ale na boisku walczymy jak bracia. A to w futbolu najważniejsze - dodał.
Cabrera zwrócił także uwagę na mankamenty w infrastrukturze klubu.
- Na co dzień nie mamy dobrych warunków do pracy. Nie można przecież cztery miesiące trenować na sztucznej murawie - zakończył.