Agent Williamsa zapowiada letni transfer? Zagadkowe słowa nt. piłkarza
Nico Williams latem był łączony z FC Barceloną, ale ostatecznie został w dotychczasowym klubie. Agent piłkarza, Felix Tainta, zdaje się jednak sugerować, że to ostatni sezon zawodnika w Athleticu Bilbao.
"Blaugrana" pozyskanie Williamsa określała jako główny cel na letnie okienko transferowe. Musiałaby jednak opłacić klauzulę odstępnego w wysokości 58 milionów euro.
Wicemistrzowie Hiszpanii wciąż mają problemy z wymaganiami Finansowego Fair Play La Liga. Ostatecznie zamiast Williamsa do stolicy Katalonii trafił Dani Olmo.
Nie jest jednak wykluczone, że skrzydłowy Athleticu za niespełna rok zmieni otoczenie. Sugeruje to najnowsza wypowiedź jego agenta, Feliksa Tainty.
- W końcu zdecydował się kontynuować grę w Athleticu. Chciał kontynuować grę tam jeszcze przez rok. Jesteśmy tutaj, aby pracować, wspierać go we wszystkich decyzjach i logicznie mu doradzać, ale to on zdecydował, że chce zostać - powiedział Tainta w rozmowie z Mundo Deportivo.
- Kiedy zawodnik i rodzina chcą dalej pozostać w klubie, to robią to, a kiedy nie chcą, odchodzą. To agent nie przykłada mu pistoletu do głowy, aby zmusić go do odejścia. Każda osoba i każdy piłkarz decyduje, gdzie chce być - podkreślił.
W tym sezonie Williams rozegrał cztery oficjalne spotkania w ekipie z Bilbao. Na razie nie strzelił jeszcze gola ani nie miał żadnej asysty. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 70 milionów euro.