Agent piłkarza FC Barcelony zaprzecza medialnym plotkom. Zdecydowana deklaracja ws. przyszłości zawodnika
Franck Kessie w pierwszej części tego sezonu nie gra tak często, jak można się było tego spodziewać. Agent zawodnika w rozmowie z "Mundo Deportivo" zaprzeczył, jakoby jego klient był niezadowolony z sytuacji i myślał o zmianie klubu.
25-latek latem odszedł z Milanu i zdecydował się na transfer do FC Barcelony. Środkowy pomocnik na razie stosunkowo rzadko wychodzi jednak w podstawowym składzie.
Do tej pory zaliczył co prawda 12 występów w barwach "Blaugrany", lecz tylko cztery mecze zaczynał w wyjściowej jedenastce. W ostatnim czasie w mediach pojawiły się informacje, jakoby piłkarz nie był zadowolony ze swojej sytuacji.
Matteo Moretto z "Relevo" pisał, że Kessie nie jest szczęśliwy w klubie, bo chciałby grać znacznie częściej (więcej TUTAJ). W rozmowie z "Mundo Deportivo" zaprzeczył temu agent zawodnika.
- To wszystko całkowicie fałszywe doniesienia. On jest szczęśliwy w Barcelonie i wcale nie chce odchodzić z klubu - powiedział agent Kessiego hiszpańskim mediom.
- Franck jest w Barcelonie kilka miesięcy, wciąż adaptuje się do zespołu i przystosowuje się do systemu gry "Barcy" - zapewnił, ucinając dotychczasowe spekulacje.
Kontrakt Kessiego w stolicy Katalonii obowiązuje do czerwca 2026 roku. Pomocnik do tej pory strzelił jednego gola dla nowego klubu - trafił do siatki w domowym meczu z Viktorią Pilzno w Lidze Mistrzów.