Agent Kamila Grosickiego zapytany o transfer: Były rozmowy z Olympiakosem, ale ma przyszłość w Premier League
Początek sezonu w Premier League nie był udany dla Kamila Grosickiego - Polak ze względu na uraz nie wystąpił w żadnym ligowym meczu West Bromwich Albion. Na koniec okienka transferowego w mediach pisano o jego możliwych przenosinach do Olympiakosu Pireus lub Nottingham Forrest. W "Magazynie sportowym RDC" o szczegółach opowiedział agent skrzydłowego, Daniel Kaniewski.
Spotkanie z Finlandią było znakomite dla Kamila Grosickiego, który zagrał od pierwszej minuty i ustrzelił hat-tricka. Agent piłkarza, Daniel Kaniewski, przewiduje, że dzięki temu jego klient dostanie wkrótce szansę od Slavena Bilicia.
- Nie pamiętam takiego spotkania w wykonaniu Kamila w ostatnim czasie, wychodziło mu wszystko. To był jeden z jego lepszych występów w reprezentacji. On jest takim zawodnikiem, że oddaje serce kadrze. Miał lekką kontuzję, lecz to mu nie zaszkodziło. Mam nadzieję, że Slaven Bilić oglądał bramki Kamila, bo były przednie, szczególnie druga i trzecia - powiedział Kaniewski.
- Przy awansie West Bromwich Albion rozmawialiśmy z trenerem. Mówił, że jest zadowolony z tego, co Kamil wniósł do zespołu. Liczył na niego w tamtych meczach i Grosicki zrobił to, co do niego należało - podkreślił.
- Myślę, że Slaven Bilić da mu szansę po tym występie w reprezentacji. Moim zdaniem co najmniej wejdzie w drugiej połowie. Wciąż jest potrzebny zespołowi, choć jest tam pięciu światowej klasy skrzydłowych. Kamil jest zawodnikiem bardzo lubianym w szatni. Ostatnio wypadł ze względu na kontuzję, dlatego nie grał - dodał.
- Chcieliśmy przemyśleć wszystko na spokojnie. Uważam, że pozostanie w klubie jest w tej chwili najlepszym rozwiązaniem. W Championship okienko transferowe wciąż się jeszcze nie zamknęło, ale nie wiem, jak włodarze Nottingham Forrest do tego podejdą - przyznał.
- Moim zdaniem przed nim wciąż jest kariera w Premier League. Zostaje w West Brom i na 99% będzie tam grał, nic się nie wydarzy. Były rozmowy z Olympiakosem, ale myślę, że po tym meczu z Finlandią nie da sobie odebrać miejsca w osiemnastce - zakończył.