Drama w reprezentacji Belgii. Piłkarz zrezygnował z kadry, bo wraca do niej Courtois
W reprezentacji Belgii najwyraźniej nie może być spokojnie. Zamiar powrotu do drużyny narodowej wyraził Thibaut Courtois. Inny zawodnik z tego powodu postanowił skończyć z grą w kadrze.
Courtois zrobił sobie wolne od występów w reprezentacji Belgii ze względu na nieporozumienia z byłym selekcjonerem Dominico Tedesco. W kadrze nie grał od czerwca 2023 roku.
Problem ustał, bo Tedesco został zwolniony. Courtois ogłosił już, że jest gotowy, by wrócić do kadry, którą przejął Rudi Garcia.
Na jego oświadczenie nerwowo zareagował Koen Casteels, który w ostatnich miesiącach był numerem jeden w belgijskiej bramce. 32-latek postanowił zrezygnować z gry w reprezentacji.
- To dziwne, że nasza federacja obróciła się o 180 stopni, rozwinęła czerwony dywan i wita Courtois z otwartymi ramionami. Dziwne też, że sam może decydować w sprawie powrotu do reprezentacji - ocenił Casteels.
- W tym wszystkim nie chodzi mi nawet o Courtois, ale o nasz związek. Jego postępowanie nie pasuje do wartości i standardów, które moim zdaniem powinna przedstawiać gra zespołowa i organizacja sportowa. Od teraz nie jestem już dostępny dla drużyny narodowej - zapowiedział bramkarz Al-Qadsiah.
Casteels rozegrał w kadrze 20 meczów. Był w składzie Belgii na mistrzostwa świata w 2018 i 2022 roku oraz EURO 2024. Podczas tej ostatniej imprezy był podstawowym bramkarzem.
Belgowie są zdecydowanymi faworytami do awansu do MŚ. W grupie eliminacyjnej zagrają z Walią, Macedonią Północną, Kazachstanem i Liechtensteinem.