Afera po Superpucharze Hiszpanii. Kobiety miały być molestowane, piłkarz uderzył w federację

Od 2022 roku Superpuchar Hiszpanii rozgrywany jest w Arabii Saudyjskiej. Tak było też w wypadku ostatniej edycji, w której rywalizowały Mallorca, Athletic Bilbao, Real Madryt oraz FC Barcelona.

Teraz okazało się, że ze strony saudyjskich kibiców miało dojść do znacznych nadużyć. Głos w sprawie zabrał Dani Rodriguez. Piłkarz Mallorki wyznał, że jego żona była napastowana seksualnie.

- Nasze żony, siostry i matki cierpiały. Dotykano ich pośladków, łapano za ramiączka, przykładano telefony do twarzy, aby zrobić zdjęcie - powiedział w rozmowie z ABC.

- Federacja była odpowiedzialna za bezpieczeństwo tej wyprawy, zarówno naszej, jak i pozostałych trzech klubów. Zasmuca nas fakt, że nie tylko nikt nie wyszedł, żeby cokolwiek powiedzieć, ale w dodatku prezydent RFEF próbował zdyskredytować słowa członków rodziny, utrzymując, że byli zagubieni, przytłoczeni. Jesteśmy zszokowani, że prezydent tak mówi, zamiast wydać oświadczenie, potępiając czyny i szukając winnych - dodał Rodriguez.

- Moja żona była napastowana, chociaż miała przy sobie nasze trzy córeczki. Wyobraźcie sobie, co musiała przechodzić. Moja żona ma prawie 40 lat i wie, kiedy jest przytłoczona, a kiedy dotyka się jej tyłka. To ma swoją nazwę - podsumował.

Rodriguez zarzucił również, że RFEF nie krytykuje saudyjskich kibiców ze względu na dbanie wyłącznie o pieniądze. Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby Hiszpanie mieli odejść od rozgrywania Superpucharu na Bliskim Wschodzie.