Adam Buksa czy Krzysztof Piątek? "Faktycznie jest trochę bardziej wszechstronny"

Na kogo postawi Paulo Sousa w ataku na mecz z San Marino? Eksperci nie mają wątpliwości, że szanse gry obok Roberta Lewandowskiego dostanie Adam Buksa.
Przed "Biało-Czerwonymi" kolejnym mecz w el. MŚ. Tym razem nasi piłkarza zagrają z San Marino. Ten mecz odbędzie się 9 października w Warszawie.
Nie ulega wątpliwości, że w pierwszym składzie zobaczymy Roberta Lewandowskiego. Kto wyjdzie u jego boku? Głównym kandydatem do tego jest Adam Buksa. Na ławce zacznie za to Krzysztof Piątek.
Grzegorz Rasiak przekonuje, że będzie to najlepsze rozwiązanie.
- We wrześniu Buksa bardzo mocno zapracował, żeby wciąż być branym pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu. Sporo zależy od dyspozycji Piątka, a także tego, czy będzie już w stanie zagrać na sto procent możliwości. W sobotę strzelił bramkę dla Herthy Berlin, mimo to gdybym miał wskazać na kogo postawi Paulo Sousa, byłby to Buksa - ocenił były napastnik.
W podobnym tonie wypowiedział się również Robert Podoliński.
- Buksa faktycznie jest trochę bardziej wszechstronny, choć nie wiem, czy to akurat dobre słowo. Piątek też może być wsparciem dla Lewandowskiego. Mieliśmy już takie sytuacje i wszyscy się Krzyśkiem zachwycali. Trzeba się cieszyć, że mamy drugiego zdrowego napastnika wysokiej klasy - podkreślił ekspert.