AC Milan zwolnił dyrektora sportowego po kontrowersyjnym wywiadzie. Ciąg dalszy chaosu na San Siro
"La Gazzetta dello Sport" informuje, że Zvonimir Boban pożegnał się z posadą dyrektora sportowego AC Milanu. To pokłosie niedawno udzielonego wywiadu, w którym Chorwat skrytykował władze klubu.
Dużo wskazuje na to, że zapowiadane ostatnio "trzęsienie ziemi" w Milanie właśnie się rozpoczęło. Kilka dni temu w mediach było głośno o odejściu po zakończeniu sezonu dyrektorskiego duetu Boban - Paolo Maldini oraz trenera Stefano Pioliego. Według "La Gazzetty" pierwszy z nich otrzymał już wypowiedzenie.
Włoscy dziennikarze podają, że decyzja o zwolnieniu Bobana pojawiła się natychmiast po opublikowanym na łamach cytowanego dziennika wywiadu. W rozmowie, która ukazała się sześć dni temu, Chorwat skrytykował dyrektora finansowego Milanu, Ivana Gazidisa i zarzucił mu tajne negocjacje z Ralfem Rangnickiem, bez informowania o nich Bobana, jak i Maldiniego. Rangnick typowany jest do objęcia roli i trenera, i dyrektora sportowego "Rossonerich".
Słowa Bobana miały rozwścieczyć właścicieli klubu z Elliott Management Group. Do chorwackiego działacza wysłano specjalne pismo z wypowiedzeniem i uzasadnieniem takiej decyzji. "La Gazzetta" informuje, że list dotarł już do Bobana, a oficjalny komunikat o jego zwolnieniu to kwestia godzin.
Boban, który jako piłkarz wygrywał z Milanem Ligę Mistrzów, wrócił do klubu przed obecnym sezonem. Jego współpracownik, inna legenda Milanu, Paolo Maldini ma zachować stanowisko do zakończenia rozgrywek Serie A.