AC Milan. Theo Hernandez o metodach pracy Piolego: Pytał, gdzie idę z tymi 90 kilogramami

Theo Hernandez jest jedną z wiodących postaci Milanu w tym sezonie Serie A. Boczny obrońca przyznał jednak, że miał pewne problemy przed startem rozgrywek.
W lipcu 2019 r. mediolańczycy zapłacili za Francuza 21,5 mln euro. Real Madryt nie miał zamiaru utrudniać odejścia zawodnikowi, który nie znajdował się w planach klubu.
- Nie zawsze było łatwo. W Milanie musiałem się nauczyć nowego stylu gry. Trener Pioli chciał, żebym ciągle atakował, szedł do przodu, ale też nie zapominał o obowiązkach w defensywie. Dawał mi wiele rad i czasem potrafił też skarcić - stwierdził Hernandez.
- Gdy rok temu wróciłem z wakacji, spojrzał na mnie i zapytał: "Gdzie ty idziesz z tymi 90 kilogramami". Rzeczywiście, byłem wtedy trochę grubszy. Ale później powiedział mi, że jestem silny i muszę ciężko pracować, żeby stać się jeszcze lepszy - dodał Francuz.
23-latek to jeden z filarów drużyny, która wciąż marzy o zdobyciu mistrzowskiego tytułu. Na razie "Rossoneri" zajmują drugie miejsce w lidze. Do liderującego Interu tracą sześć punktów.
- Jest Inter, jesteśmy my, do tego Roma, Juventus. Dwa lata temu było tylko "Juve". Jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy i będziemy walczyć do końca. Sprawa Scudetto jeszcze nie jest zamknięta - podsumował Theo Hernandez.
W następnej kolejce Milan podejmie Napoli. Spotkanie odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:45.