Absurdalny błąd na EURO! Tylko spójrzcie, co zrobili Anglicy [WIDEO]
Reprezentacja Anglii była o krok od utraty kuriozalnej bramki w meczu ze Słowacją w ramach 1/8 finału EURO 2024. Niewiele brakowało, a bylibyśmy świadkami najbardziej absurdalnego gola tego turnieju.
Spotkanie reprezentacji Anglii ze Słowacją rozpoczęło się fatalnie dla "Synów Albionu". Jeszcze przed przerwą wynik tego stacia otworzył David Strelec. Słowak wykorzystał fatalną postawę defensywy rywala.
Błędów po stronie drużyny prowadzonej przez Garetha Southgate'a nie brakowało również po przerwie. W 54. minucie grę od rzutu wolnego w okolicach środka boiska zaczynał Kyle Walker. Piłkarz Manchesteru City popełnił jednak katastrofalny błąd przy próbie rozegrania piłki.
Do niecelnego podania dopadł Strelec. Napastnik Spezii Calcio dostrzegł źle ustawionego Jordana Pickforda i uderzył z dystansu.
Piłka kopnięta przez reprezentanta Słowacji minimalnie przeleciała obok bramki. Gdyby 23-latek popisał się nieco celniejszym uderzeniem, angielski golkiper nie miałby nic do powiedzenia.
Kilka minut wcześniej do remisu (1:1) mogła doprowadzić Anglia. Piłkę w siatce umieścił nawet Phil Foden. W momencie podania atakujący Manchesteru City był jednak na spalonym. Gola było trzeba anulować.