Absurdalne słowa wiceprezesa Wisły Kraków. Porównał "Białą Gwiazdę" do Adama Małysza
Wisła Kraków w sezonie 2021/2022 spadła z PKO Ekstraklasy. W poniedziałek zorganizowano konferencję prasową, na której mówiono o planach klubu na kolejne miesiące. Wiceprezes "Białej Gwiazdy", Maciej Bałaziński, porównał drużynę do... Adama Małysza.
Przez długi czas fani Wisły mieli nadzieję na to, że zespołowi uda się uniknąć degradacji. Stało się jednak inaczej - Wisła zajęła przedostatnie miejsce w tabeli i kolejny sezon spędzi w Fortuna 1 Lidze.
Właściciele "Białej Gwiazdy" liczą, iż bardzo szybko uda im się wrócić do elity. Szkoleniowcem drużyny pozostanie Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner zgodził się na znaczną obniżkę wynagrodzenia (więcej TUTAJ).
Podczas poniedziałkowej konferencji najczęściej głos zabierał Maciej Bałaziński, wiceprezes klubu. Użył on absurdalnego porównania. Chce, aby Wisła była jak... Adam Małysz.
- O co gramy? Chcemy jak mistrz Małysz, który chciał oddać dwa równe skoki. Chcielibyśmy wygrywać kolejne mecze bez względu na warunki atmosferyczne, kontuzje przeciwnika, gorszą dyspozycję sędziów i wiele różnych czynników - wypalił.
- Miejsce Wisły Kraków jest w Ekstraklasie. Zrobimy wszystko, żeby do tego celu się przybliżyć - zapewnił działacz podczas rozmowy z dziennikarzami.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.