Absurd w lidze chorwackiej. Cała drużyna myślała, że strzeliła gola. W efekcie sama go straciła [WIDEO]
Absurdalna sytuacja w meczu Hajduka Split ze Slavenem Belupo. Goście myśleli, że strzelili gola i w efekcie... sami go stracili.
Do zdarzenia doszło w 73. minucie. Sytuacja była kuriozalna od samego początku. Bramkarz Hajduka Josip Posavec tak nieudolnie wprowadzał piłkę do gry, że... wyrzucił ją pod nogi Nemanji Glavcicia. Piłkarz Slavena natychmiast zdecydował się na lobowanie golkipera rywali, który interweniował w dość rozpaczliwy sposób. Goście zaczęli się nawet cieszyć, bo myśleli, że piłka wpadła do bramki.
Okazało się, że ulegli zbiorowemu złudzeniu. Gola nie było, a całe zamieszanie wykorzystali zawodnicy Hajduka. Gospodarze szybko wyprowadził kontrę, którą strzałem do pustej bramki wykończył Josip Juranović. Chorwat mógł to zrobić, bo bramkarz gości pobiegł cieszyć się do ławki rezerwowych swojej drużyny.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Hajduk wygrał ze Slavenem 2:0.