Absurd w FA Cup. Piłkarze musieli... kleić bramkę [WIDEO]

Absurd w FA Cup. Piłkarze musieli... kleić bramkę [WIDEO]
Źródło: X / @EmiratesFACup
Zawodnicy Tamworth dostarczyli sympatykom wrażeń przed początkiem starcia z Tottenhamem. Stanęli bowiem przed nietypowym zadaniem.
Piękno FA Cup jest szczególnie dostrzegalne w trzeciej rundzie rozgrywek. To wtedy niższoligowe ekipy po wielu fazach rywalizacji krzyżują się z gigantami angielskiego futbolu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do jednego z takich starć doszło w niedzielę. Piątoligowe Tamworth mierzyło się z grającym w Premier League Tottenhamem. Rozpoczęcie gry musiało jednak zostać opóźnione!
Po inspekcji sędziowie wykryli dziurę w jednej z bramek. Ponieważ klub nie dysponował wielkim zapleczem technicznym, sprawy w swoje ręce musieli wziąć sami zawodnicy.
Ostatecznie Jasowi Singhowi udało się załatwić taśmę, którą Enoru Beck-Ray, z wymierną pomocą Jordana Cullinane'a-Liburda, przykleił siatkę do słupka. Dopiero wtedy można było zaczynać.
Sędziowie przywiązują ogromną uwagę do stanu siatek od 2013 roku. Wówczas Stefan Kiessling strzelił gola przez dziurę w siatce, dzięki czemu Bayer Leverkusen wygrał w Bundeslidze z Hoffenheim 2:1.
Dla Tamworth mecz z Tottenhamem był najważniejszym spotkaniem od lat. Przygotowania na stadionie toczyły się od kilku dni. Odmalowywano trybuny czy odśnieżano murawę!
Koniec końców gospodarzom udało się sprawić sporą niespodziankę. Chociaż nie zdobyli żadnej bramki, udało im się również żadnej nie stracić. Dzięki temu doszło do dogrywki.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 15:39
Źródło: X

Przeczytaj również