Absurd w Ekstraklasie. Tylko zobaczcie, co zrobił gracz Górnika [WIDEO]

Absurd w Ekstraklasie. Tylko zobaczcie, co zrobił gracz Górnika [WIDEO]
Screen Twitter
Sinan Bakis nie zaliczył udanego występu w ostatnim meczu Górnikiem Zabrze. W starciu z Widzewem Łódź napastnik zaprezentował swoją wyjątkowo leniwą stronę.
Górnik nie dał większych szans Widzewowi. Zabrzanie wygrali na wyjeździe 2:0 (1:0). Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 84. minucie, gdy wynik był już stosunkowo bezpieczny, na murawie zameldował się Sinan Bakis. Turek zastąpił Lukę Zahovicia, strzelca jednego z goli.
Niedługo później rezerwowy napastnik miał swoją okazję na zdobycie bramki. Szkopuł w tym, że niekoniecznie zamierzał biegać. Cała sytuacja wyglądała kuriozalnie.
Górnik ruszył z dobrą kontrą. Lewą stroną urwał się Lukas Ambros i podał w pole karne. Zagranie minęło Bakisa, który stanął i stracił zainteresowanie całą akcją. Piłkę zgarnął jednak Yosuke Furukawa.
Z zagrania Japończyka spokojnie mógł skorzystać Bakis. Właściwie to mógłby, bo z racji wcześniejszego zachowania Turka wyprzedzili obrońcy Widzewa. Nagranie z tego kuriozalnego wydarzenia już obiegło social media.
Na ten moment 30-latek nie strzelił żadnego gola dla zabrzan. Występ w starciu z Widzewem był dla niego trzecim od momentu letniego transferu.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk28 Oct · 07:58
Źródło: własne

Przeczytaj również