"A co, nie podoba mu się Polska?". Boniek zabrał głos ws. transferu Pululu

Napastnik Jagiellonii jest obecnie najlepszym strzelcem Ligi Konferencji. Ma na koncie osiem goli - ostatniego zdobył piękną przewrotką w meczu z Cercle Brugge. Mistrzowie Polski wygrali to spotkanie 3:0 i są blisko awansu do ćwierćfinału.

Świetne występy Pululu przyciągnęły uwagę wielu klubów z innych lig. Niewykluczone, że Angolczyk spędzi w Białymstoku jeszcze tylko kilka miesięcy. Trwa już nawet debata, ile Jagiellonia może zarobić na jego sprzedaży.

Bardzo stanowczo na tego typu głosy zareagował Zbigniew Boniek. Jego zdaniem są one nie na miejscu, a sam piłkarz może dłużej zostać w Polsce.

- Dlaczego Pululu nie może być szczęśliwy grając w polskiej Ekstraklasie?! Musi mi to ktoś wytłumaczyć, dlaczego po strzeleniu jednej pięknej bramki, czy zrobieniu kilku dobrych rzeczy trzeba go gdzieś wypychać - powiedział Boniek w rozmowie z portalem polsatsport.pl.

- A co, nie podoba mu się Polska? Jest w dobrym klubie, gdzie go wszyscy szanują. Strzela bramki, rozwija się, więc niekoniecznie musi gdzieś odchodzić – dodał.

Kontrakt Pululu z Jagiellonią obowiązuje do połowy 2026 roku. To też ważny czynnik w dyskusji na temat jego przyszłości.