70-letni gwiazdor błysnął w charytatywnym meczu. Strzelił dwa gole, po czym nieomal zemdlał [WIDEO]
70-letni Zico pokazał, że nadal potrafi zaczarować na boisku. Pomimo ogromnego zmęczenia zdobył dwie bramki w charytatywnym starciu.
Zico to jeden z najbardziej znanych zawodników reprezentacji Brazylii w historii. Były napastnik rozegrał w narodowych barwach 71 meczów oraz strzelił 48 goli. Zdobył z kadrą m.in. brązowy medal mistrzostw świata w 1978 roku.
Brazylijczyk zakończył reprezentacyjną karierę w 1986 roku, zaś na definitywne pożegnanie z futbolem zdecydował się w 1994 roku. W czwartek miał jednak niezwykłą okazję do powrotu na murawę.
70-latek został zaproszony do wzięcia udziału w charytatywnym spotkaniu Jogo das Estrelas odbywającym się na Maracanie. Oprócz niego na boisko wybiegli też m.in. Adriano oraz Juan Pablo Sorin.
To jednak Zico okazał się gwiazdą wieczoru. Były zawodnik najpierw pokonał bramkarza rywali z rzutu karnego, natomiast kilkanaście minut później strzelił gola, myląc golkipera oraz mijając dwóch obrońców.
Występ kosztował byłego reprezentanta Brazylii dużo wysiłku. 70-latek grał bowiem z ortezą w kolanie, przez co już w trakcie spotkania musiał zostać zmieniony przez swojego wnuka, Felipe. Jak podają brazylijskie media, po opuszczeniu placu gry był za to bliski omdlenia. Koniec końców służby medyczne nie musiały jednak interweniować.
Zico mógł cieszyć się z sukcesu swojej ekipy, która wygrała 10:4. Dzięki tysiącom sprzedanych biletów zarówno Brazylijczyk, jak i inni gwiazdorzy futbolu przyczynili się do zebrania setek tysięcy reali brazylijskich na cele charytatywne.