Zmarł legendarny trener NBA. Z Utah Jazz zrobił potęgę ligi
Nie żyje Jerry Sloan. Były trener Utah Jazz miał 78 lat.
Sloan w ostatnich latach ciężko chorował. Cierpiał na Parkinsona i otępienie z ciałkami Lewy'ego.
Wcześniej Sloan mocno zapisał się w historii NBA. Jako zawodnik występował w niej przez jedenaście sezonów - bronił barw Baltimore Bullets i Chicago Bulls.
Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem. Najpierw w Bulls, gdzie był i asystentem, i pierwszym szkoleniowcem. Jego nazwisko jest jednak kojarzone przede wszystkim z Utah Jazz - pracował tam w latach 1988-2011. Zespół z Salt Lake City pod jego wodzą stał się potęgą NBA. "Jazzmani" dwa razy z rzędu grali w finałach NBA. W 1997 i 1998 roku musieli uznać wyższość Chicago Bulls. W obu przypadkach przegrali rywalizację 2:4.