Wymarzony start polskich koszykarzy na EuroBaskecie! Cenne zwycięstwo biało-czerwonych [WIDEO]

Biało-czerwoni znakomicie rozpoczęli to spotkanie. Mateusz Ponitka i Aleksander Balcerowski zaskakiwali Czechów kolejnymi dwójkowymi akcjami, które kończyły się skutecznymi rzutami.

Przy stanie 13:7 dla Polski trener Czechów poprosił o czas. Przerwa jednak nie pomogła jego podopiecznym. Po chwili Balcerowski znów asystował po ścięciu Ponitki pod kosz. Następnie AJ Slaughter dołożył rzut z dystansu, dzięki czemu nasi kadrowicze prowadzili już różnicą trzynastu punktów.

Pod koniec pierwszej kwarty Jakub Garbacz również trafił zza łuku. Po pierwszych dziesięciu minutach Polska prowadziła 29:18.

Drugą kwartę nieco lepiej rozpoczęli Czesi. Momentalnie nastąpiła jednak odpowiedź Polaków, dzięki trójce Michała Sokołowskiego. W kolejnych akcjach lepiej z dystansu punktowali jednak nasi rywale, zmniejszając przewagę do zaledwie jednego punktu.

Ofensywa biało-czerwonych znacznie wyhamowała w drugiej kwarcie. Brakowało zwłaszcza skutecznych akcji z półdystansu. Ostatecznie Czesi kompletnie zniwelowali naszą przewagę i na przerwę obie drużyny zeszły przy remisie 46:46.

Trzecią kwartę kapitalnie rozpoczął AJ Slaughter. Rozgrywający reprezentacji Polski zdobył pięć punktów w dwóch kolejnych akcjach. Pod koniec kwarty skutecznością popisał się Aaron Cel. Przed ostatnią częścią spotkania biało-czerwoni prowadzili sześcioma punktami.

Przy stanie 71:65 Cel był bliski zdobycia kolejnych punktów. Pod koszem dał się jednak zablokować Vitiemu Krejciemu. Przy wyniku 79:76 znakomitą akcję przeprowadził Ponitka, który zdobył dwa punkty, dał się jeszcze sfaulować i dołożył kolejne oczko po rzucie osobistym. W kolejnej ofensywnej akcji Slaughter "zatańczył" z rywalami, wypracował sobie pozycję i rzucił za dwa.

Po jeszcze jednej trójce Ponitki Polska prowadziła dziesięcioma punktami. Ostatecznie nasi koszykarze wygrali

Już jutro Polskę czeka kolejne spotkanie. O godzinie 14:00 rozpocznie się spotkanie z Finlandią.