Wymachiwał bronią na nagraniach. Teraz chce jak najszybciej wrócić na parkiety NBA
Kilka miesięcy temu Ja Morant został zawieszony przez władze ligi za wymachiwanie bronią w przestrzeni publicznej. Obecnie koszykarz przygotowuje się do powrotu na parkiety NBA.
Ja Morant jest jednym z najlepszych koszykarzy młodego pokolenia. Amerykanin świetnie prezentuje się na boisku, jednak poza nim nie jest kolorowo.
W czerwcu 24-latek został zawieszony przez władze ligi za publiczne obnoszenie się z bronią. Morant chwalił się posiadaniem pistoletu w klubach nocnych oraz na nagraniach w mediach społecznościowych.
Za swoje nieodpowiednie zachowanie został zawieszony na 25 spotkań trwającego sezonu, o czym pisaliśmy TUTAJ. Do tej pory 24-latek opuścił dziesięć meczów.
W obecnej kampanii zespół Moranta, Memphis Grizzlies, odnotował najgorszy start sezonu w historii klubu. Drużyna wygrała zaledwie dwa z dziesięciu rozegranych spotkań.
24-latek będzie mógł pomóc Grizzlies dopiero w połowie grudnia. Obecnie Amerykanin szlifuje formę przed powrotem na parkiety NBA.
Trener Taylor Jenkins ujawnił, że Morant nie rozstaje się z zespołem. Koszykarz uczestniczy zarówno we wspólnych treningach, jak i w kolacjach w towarzystwie kolegów z drużyny.
- Jest w pełni zaangażowany w treningi, sesje filmowe, treningi indywidualne, kolacje drużynowe i wspólne spotkania w hotelu po meczach - mówił Jenkins.