Szokujące zachowanie zagranicznych dziennikarzy ws. Jeremy'ego Sochana. Zaprezentowali Polaka jako Brytyjczyka
Jeremy Sochan został wczoraj wybrany w drafcie NBA przez San Antonio Spurs. Wydarzenie to w zaskakujący sposób skomentowali dziennikarze stacji "Sky Sports".
Noc z czwartku na piątek z pewnością przejdzie do historii polskiej koszykówki. Sochan został czwartym zawodnikiem z naszego kraju, którego wybrano w drafcie NBA. Brytyjscy dziennikarze postanowili jednak w pewien sposób przywłaszczyć sobie 19-latka.
- Wielka noc dla brytyjskiej koszykówki. Jeremy Sochan wybrany z dziewiątym numerem przez San Antonio Spurs. Urodzony w Stanach Zjednoczonych, ale wychowany w Milton Keynes i Southampton jest pierwszym Brytyjczykiem wybranym w drafcie od ponad dekady - stwierdzili dziennikarze stacji "Sky Sports".
Sochan faktycznie wychowywał się w Anglii, jednak nazywanie go Brytyjczykiem jest kłamstwem. Koszykarz nie ma nawet brytyjskiego paszportu.
Nowy nabytek San Antonio Spurs posiada podwójne obywatelstwo - amerykańskie oraz polskie. Jego nieżyjący już ojciec, Ryan, pochodził ze Stanów Zjednoczonych. Z kolei mama zawodnika jest Polką.
Sochan zdecydował się reprezentować naszą kadrę na arenie międzynarodowej. W ubiegłym roku zadebiutował w Polsce przy okazji starcia z Rumunią.