Szokująca decyzja kapitana reprezentacji Polski. Postanowił wrócić do rosyjskiego klubu

Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała wiele zmian w świecie sportu. Pod ścianą znalazły się kluby, które występowały w rozgrywkach organizowanych na terenie obu państw.

28 lutego rosyjskie kluby koszykarskie ogłosiły, że zagraniczni zawodnicy mają możliwość opuszczenia drużyny. Taką decyzję podjął między innymi Zenit, w którym występuje Mateusz Ponitka.

Kapitan reprezentacji Polski początkowo postanowił wyjechać z klubu, ale nie zabrał głosu w sprawie agresji na Ukrainę. Z Rosją pożegnał się również brat Mateusza, Marcel, który na co dzień grał dla Parmy Perm.

Wydawało się, że sytuacja z przedstawicielami biało-czerwonych jest zatem klarowana. Teraz jednak Zenit poinformował, że Mateusz Ponitka... wraca do klubu. Wystosowano przy tym krótki komunikat.

- Po krótkich wakacjach ze względu na konieczność odwiedzin w domu Mateusz Ponitka, Jordan Loyd, Billy Baron, Tyson Carter i Alex Poythress wrócili już do drużyny - czytamy w oświadczeniu.

Rosyjskie kluby zostały wykluczone z gry w europejskich pucharach. Cały czas jednak toczyły się rozgrywki regionalnej ligi VTB.

Decyzja Mateusza Ponitki spotkała się ze zdecydowaną reakcją internautów. Domagają się oni reakcji ze strony przedstawicieli polskiej koszykówki oraz wyrzucenia zawodnika z reprezentacji.