Szkoda gadać. Kompromitująca porażka Polaków

Reprezentacja Polski przez całe spotkanie nie była w stanie narzucić swoich warunków gry, chociaż do meczu podchodziła w roli faworyta. Dość powiedzieć, że biało-czerwoni wygrali zaledwie jedną kwartę.

W pierwszej przegrali nieznacznie (18:19), a w drugiej byli nieco lepsi (22:19). Połowa spotkania dawała nadzieję, że wszystko może się jeszcze ułożyć po myśli gospodarzy. Stało się inaczej.

Estończycy zdominowali faworytów w trzeciej kwarcie (13:19), a w czwartej dopięli swego (25:25). Skończyło się porażce Polski 78:82.

Najwięcej punktów, bo 23, zdobył Ponitka. Lider biało-czerwonych nie był jednak w stanie zapewnić zwycięstwa drużynie.

Obecnie Polacy zajmują czwarte, czyli ostanie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej do Eurobasketu. Biało-czerwoni zgromadzili trzy punkty, trzecia Macedonia Północna ma jeden więcej.

Przed naszą reprezentacją runda rewanżowa. Na start Estonia, z którą Polacy zagrają już 24 listopada.