Świetny Jokić to za mało na Miami Heat! Zwrot w finałach NBA [WIDEO]

Długo wydawało się, że Nuggets wykorzystają atut własnego parkietu i odniosą drugie zwycięstwo. Po trzech kwartach prowadzili 83:75. Świetnie grał Nikola Jokić, który w całym meczu zdobył 41 punktów. Największe wrażenie zrobił jednak nie żaden z rzutów Serba, ale jego genialna asysta do Aarona Gordona.

Losy meczu odmienił początek ostatniej kwarty. Heat zanotowali wówczas zryw 15:2. Świetnie grał Duncan Robinson, który potrzebował tylko minuty, by zdobyć osiem punktów.

Gospodarzy kompletnie wytrąciło to z równowagi. Zawodzić zaczął nawet Jokić. Efekt? Goście w kulminacyjnym momencie prowadzili nawet 104:93.

Nuggets rzucili się w pogoń i w ostatniej akcji meczu mogli nawet doprowadzić do dogrywki. Jamal Murray spudłował jednak za trzy punkty.

Dla Nuggets to pierwsza porażka na własnym parkiecie od marca. W fazie play-off mieli u siebie bilans 9:0.

Następne dwa mecze odbędą się w Miami. Kolejne spotkanie w nocy z środy na czwartek czasu polskiego.

Denver Nuggets - Miami Heat 108:111 (23:26, 34:25, 26:24, 25:36)

(Jokić 41, Murray 18, Gordon 12 - Vincent 23, Adebayo 21, Butler 21, Strus 14)