Sochan wreszcie się doczekał. Trwało to 17 spotkań
Jeremy Sochan przerwał długą serię. Minionej nocy poczuł długo wyczekiwany smak zwycięstwa.
Minionej nocy San Antonio Spurs pokonało New Orleans Pelicans w meczu sezonu zasadniczego NBA. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 121:116.
W kadrze wygranej drużyny znalazł się Jeremy Sochan. 21-latek spędził na parkiecie niecałe 23 minuty. Zdobył w tym czasie siedem punktów i zaliczył pięć zbiórek oraz jedną asystę.
Dzięki korzystnemu wynikowi, koszykarz poczuł długo wyczekiwany smak zwycięstwa. Po raz ostatni pomógł drużynie w wygranej 3 listopada.
Oznacza to, że Polak przyczynił się do pozytywnego rezultatu dla zespołu 17 spotkań temu. Minionej nocy przerwał długą serię.
Występ przeciwko New Orleans Pelicans był dla Sochana czwartym meczem po kontuzji. 21-latek pauzował przez blisko miesiąc z powodu urazu lewego kciuka.
Aktualnie San Antonio Spurs okupuje 11. lokatę w tabeli Konferencji Zachodniej NBA. Do tej pory zespół zanotował 12 zwycięstw i 12 porażek.