Sochan "dosiadł się" do rywali. Nie mogli się tego spodziewać [WIDEO]
W trakcie meczu NBA miała miejsce zabawna sytuacja. W centrum uwagi znalazł się Jeremy Sochan.
W środę New York Knicks pokonali San Antonio Spurs w meczu zasadniczego sezonu NBA. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 117:114.
W kadrze przegranej drużyny znalazł się Jeremy Sochan. 21-latek był jednym z najlepszych zawodników na parkiecie.
Polak spędził na placu gry niecałe 34 minuty. W tym czasie zdobył 21 punktów oraz zaliczył dziewięć zbiórek i dwie asysty.
Podczas rywalizacji miała miejsce zabawna sytuacja z udziałem Sochana. Do zdarzenia doszło, gdy ten chciał podać piłkę, która zmierzała w kierunku autu.
21-latek ofiarnie rzucił się do lecącej piłki i wpadł w ławkę rezerwowych New York Knicks. Po chwili zajął jedno z miejsc między rywalami, a następnie wrócił na plac gry.
Po całym zajściu na twarzach koszykarzy pojawiły się uśmiechy. Nagranie ukazujące zabawne sceny obiegło media społecznościowe.