Sochan błyszczał na parkiecie, a na koniec poszarpał się z rywalem. Show Polaka w NBA [WIDEO]
Jeremy Sochan zaliczył kolejne spotkanie na parkietach NBA. Debiutant pokazał się ze świetnej strony - w spotkaniu z Brooklyn Nets rzucił 16 punktów.
W nocy z wtorku na środę San Antonio Spurs wygrało z Brooklyn Nets 106:98. W meczu wziął udział Jeremy Sochan.
Reprezentant Polski miał duży wkład w sukces swojego zespołu. Rzucił 16 punktów, co było czwartym najlepszym wynikiem w ogóle, a drugim w ekipie "Ostróg". Tylko Keldon Johnson zdobył ich więcej (36).
Do tego Sochan nieźle wypadł pod względem akcji defensywnych - miał 4 zbiórki oraz 2 przechwyty. Udało mu się przy tym zaprezentować kilka widowiskowych akcji.
Niemniej największe emocje wzbudziło spięcie Polaka z Markieffem Morrisem. Doświadczony koszykarz wpadł na debiutanta, a ten nie pozostał mu dłużny - upadając zdążył złapać go za koszulkę i powalić na parkiet.
Zachowanie zawodnika San Antonio Spurs spotkało się z bardzo dobrą reakcją trybun. Sochan, nie pierwszy raz tej nocy, był oklaskiwany przez swoich kibiców.
Na ten moment SAS zajmują 14. miejsce w Konferencji Zachodniej. Brooklyn Nets są 4. siłą Wschodu.