Słaby mecz Jeremy'ego Sochana. San Antonio Spurs znów przegrało... zgodnie z planem [WIDEO]
San Antonio Spurs przegrało z LA Clippers 97:119. Jeremy Sochan zdobył w tym meczu cztery punkty.
Jeremy Sochan znów zasłużył na szansę w drużynie San Anotnio Spurs. W nocy z soboty na niedzielę Polak spędził 28 minut na parkiecie NBA.
Były to jednak trudne minuty, bowiem "Ostrogom" przyszło się zmierzyć z LA Clippers, którzy dobrze neutralizowali walory reprezentanta biało-czerwonych. 19-latek był w stanie zdobyć tylko cztery punkty.
Zawodziła go przede wszystkim skuteczność - ani razu nie trafił za trzy (0/1), a w wypadku rzutów z gry spudłował czterokrotnie (2/6). Do tego zdołał dorzucić dwie asysty.
Cieszyć mogą jednak zbiórki, bo tych Sochan zanotował cztery. Niemniej jego zespół przegrał ostatecznie 97:119.
Była to jednak porażka wliczona w straty. San Antonio Spurs nie walczy w tym sezonie o mistrzostwo NBA, lecz tankuje - podopiecznym Gregga Popovicha paradoksalnie zależy na słabej pozycji, co pomogłoby w rozstawieniu w przyszłorocznym Drafcie.
Obecnie "Ostrogi" zajmują 13. miejsce w Konferencji Zachodniej. Gorzej wypadają tylko LA Lakers oraz Houston Rockets.