Sensacyjne zwycięstwo ekipy Jeremy'ego Sochana! Kandydat do tytułu pokonany w ostatnich sekundach [WIDEO]
San Antonio Spurs, z Jeremym Sochanem w pierwszej piątce, minionej nocy sensacyjnie pokonało Phoenix Suns w meczu NBA. Goście w całym spotkaniu prowadzili tylko raz - na sam koniec. Zwyciężyli 115:114.
Reprezentant Polski po raz kolejny rozpoczął mecz od samego początku. Przebywał na boisku przez 30 minut. Zdobył osiem punktów, miał siedem zbiórek i pięć asyst.
Sochan przez większość czasu musiał rywalizować z największą gwiazdą rywali, Kevinem Durantem. Momentami radził sobie przy tym naprawdę nieźle, mocno pracując w defensywie.
To nie znaczyło oczywiście, że 20-latek zatrzymał jednego z najlepszych koszykarzy świata. Durant w całym meczu zdobył 26 punktów i wydawało się, że poprowadzi swój zespół do zwycięstwa.
W trzeciej kwarcie koszykarze Phoenix Suns prowadzili bowiem już 20 punktami. Wówczas nic nie wskazywało na to, że spotkanie zakończy się ich porażką.
Goście rzucili się do odrabiania strat i minutę przed końcem meczu przegrywali już tylko pięcioma "oczkami". Ostatnie sekundy były w ich wykonaniu idealne.
Najpierw Victor Wembanyama zakończył dwie akcje Spurs, później Keldon Johnson ograł Duranta, zabrał mu piłkę i dał ekipie z San Antonio sensacyjne zwycięstwo 115:114. Dość powiedzieć, że było to jedyne prowadzenie gości w całym meczu.