Polscy koszykarze stracą trenera? "Nie będziemy stawać mu na ścieżce rozwoju"
Czy Igor Milicić odejdzie z reprezentacji Polski w koszykówce? Nie wyklucza tego prezes związku Radosław Piesiewicz.
Milicić jest związany z Polską od wielu lat. Jako zawodnik grał m.in. w Cersanicie Nomi Kielce, Prokomie Treflu Sopot, Anwilu Włocławek czy AZS-ie Koszalin. W dwóch ostatnich klubach pracował też jako szkoleniowiec. Przez dwa poprzednie sezony trenował Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
Dobre wyniki w PLK - w sumie ze swoimi klubami trzy razy zdobył mistrzostwo kraju - wyniosły go do funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Kadrę objął w październiku 2021 roku.
Początkowo Milicić nie spełniał oczekiwań. Fiaskiem zakończyła się zapowiadana przez niego zmiana pokoleniowa. Drużyna pod jego wodzą nie zakwalifikowała się też do mistrzostw świata.
Wynik Polaków na EuroBaskecie w tym kontekście jest sensacją. Biało-czerwoni pierwszy raz od 1971 roku awansowali do strefy medalowej mistrzostw kontynentu. Zaczęły się też pojawiać pytania o przyszłość 46-latka.
- Jeśli otrzyma propozycję z klubu euroligowego, to może być lekki problem z dalszym prowadzeniem polskiej kadry. Daliśmy mu szansę i tę szansę wykorzystał. Jeśli będzie miał propozycję, to nie będziemy stawać mu na ścieżce jego rozwoju - zapowiedział Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki.
Kontrakt Milicicia na prowadzenie kadry obowiązuje do końca 2023 roku. Polaków w tym czasie czekają m.in. kwalifikacje olimpijskie i mecze w eliminacjach EuroBasketu 2025. W drugiej z imprez mają zapewniony udział jako jej współgospodarze.