Piękne zachowanie klubu NBA. Tak włodarze potraktowali gwiazdora. Mógł odczuć wielką różnicę [ZDJĘCIE]
Dallas Mavericks wspierają Kyriego Irvinga podczas ramadanu. Podejście klubu znacznie różni się od tego, co niedawno oferowali koszykarzowi działacze Brooklyn Nets.
Przed bieżącym sezonem NBA Kyrie Irving po czterech latach opuścił Brooklyn Nets. Amerykański rozgrywający przeszedł do Dallas Mavericks w ramach wymiany. Podpisał z klubem trzyletni kontrakt.
Obecnie 32-latek ma pierwszą okazję do świętowania ramadanu w nowych barwach. Święty miesiąc w kalendarzu muzułmańskim, kiedy wyznawcy islamu celebrują początek objawiania Koranu, w tym roku odbywa się między 10 marca a 9 kwietnia.
W tym czasie powstrzymują się oni od zabawy, jak również jedzenia i picia od wschodu do zachodu słońca. Internauci postanowili porównać, jak Irving był traktowany pod tym względem w poprzedniej drużynie, a jak obchodzi się z nim obecny zespół.
Okazuje się, że włodarze Dallas Mavericks sami wyszli z propozycją zapewnienia reprezentantowi Stanów Zjednoczonych odpowiedniej diety. Z klubem na wyjazdowe starcia lata prywatny szef kuchni.
Kucharz dostosowuje wszystkie posiłki tak, aby maksymalnie odżywić organizm gracza, kiedy ten w końcu będzie mógł jeść. Wegetariańskie potrawy są bogate w wapń, żelazo czy niezbędne witaminy.
Sternicy Brooklyn Nets w porównaniu z zarządem obecnej ekipy Irvinga wypadli blado. W trakcie pobytu w poprzednim klubie Irving po zachodzie słońca otrzymywał zaledwie... jednego banana.
Kyrie Irving ma na koncie mistrzostwo NBA z Cleveland Cavaliers, a także mistrzostwo świata i olimpijskie złoto z kadrą USA. Jego ekipa plasuje się obecnie na szóstym miejscu w Konferencji Zachodniej.