Niewiarygodne sceny po meczu koszykówki. Kolosalna bójka na parkiecie, ranne przypadkowe osoby [WIDEO]
Po zakończeniu jednego z wtorkowych meczów NCAA mogło dojść do tragedii. Między koszykarzami rozgorzała potężna bijatyka.
Oprócz sezonu NBA w Stanach Zjednoczonych w najlepsze trwa również kampania NCAA, a zatem rozgrywek akademickich. Jeszcze parę lat temu spotkania na tym poziomie rozgrywał m.in. Jeremy Sochan.
We wtorek koszykarze Incarnate Word mierzyli się z zawodnikami Texas A&M-Commerce. Starcie było niezwykle zacięte, a do jego rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. Ostatecznie goście wygrali 76:72.
Po końcowej syrenie gracze obu ekip klasycznie podawali sobie ręce. W pewnym momencie, najpewniej wskutek zaczepek słownych, rzucili się sobie do gardeł. Powstało niesamowite zamieszanie.
Oprócz zawodników w bijatykę zamieszani zostali również menedżerowie oraz przypadkowe osoby. ESPN informuje o "poważnie rannej młodej dziewczynie", a także "zakrwawionej twarzy jednego z trenerów".
Obie ekipy, jak i konferencja Southland, w której grają, wydały już oświadczenia na temat zdarzenia. Sternicy klubów wyrazili skruchę w imieniu swoich zawodników, zaś władze konferencji zapowiedziały podjęcie działań dyscyplinarnych.
Zespół Incarnate Word znajduje się obecnie na siódmym miejscu w tabeli konferencji Southland. Drużyna Texas A&M-Commerce plasuje się o oczko wyżej. Stawce przewodzi z kolei ekipa McNeese Cowboys.