Nie żyje finalista NBA. Przez rok grał w polskiej lidze

Zmarł Oliver Miller. Amerykański koszykarz miał zaledwie 55 lat.
Amerykanin od dłuższego czasu walczył z rakiem. W czwartek świat obiegły wieści o śmierci zasłużonego koszykarza.
Oliver Miller długo występował na parkietach NBA. Był związany z Phoenix Suns, Detroit Pistons, Toronto Raptors, Sacramento Kings, Dallas Mavericks oraz Minnesotą Timberwolves.
W barwach Phoenix Suns doszedł nawet do finałów NBA w 1993 roku. Jego drużyna przegrała jednak z legendarnymi Chicago Bulls.
W 2000 roku Miller trafił do Polski. Na sezon związał się z Hoop Blachy Pruszyński Pruszków. Z zespołem dotarł do finału Pucharu Polski, ale niedługo później został wyrzucony po szarpaninie, w którą wdał się z kolegą z zespołu.
Po epizodzie w PLK Miller dołączył do słynnych Harlem Globetrotters. Na poziomie NBA uzbierał łącznie 493 mecze w sezonie zasadniczym oraz 49 w play-offach.