NBA: Porażka Wizards z Raptors, Gortat na swoim poziomie

Washington Wizards przegrali u siebie z Toronto Raptors 95:102 w piątkowym meczu ligi NBA. Marcin Gortat zdobył osiem punktów i zanotował tyle samo zbiórek.
Gości do wygranej poprowadzili DeMar DeRozan, którzy rzucił 23 punkty, a także CJ Miles. Rezerwowy Raptors zdobył 20 „oczek”. Drużyna z Toronto wygrała 10 z ostatnich 11 meczów i czwarty kolejny na parkietach rywali. O losach spotkania przesądzili głównie rezerwowi przyjezdnych, którzy pokonali zmienników z Waszyngtonu aż 50-15.
- To jest dla nas wielka duma, kiedy wchodzimy z ławki i odmieniamy spotkania. Przez cały rok nazywa się nas najlepszą ławką w lidze i nie sądzę, aby się to zmieniło - powiedział Miles, cytowany przez „CBS Sports”.
- Potrzebowaliśmy każdego z nich. To był jeden z tych wieczorów, podczas którego obie drużyny miały problemy. Zespoły grały fizyczną koszykówkę, w stylu fazy playoffs i ciężko było zdobywać punkty - stwierdził Dane Casey, trener Raptors.
Czarodzieje cały czas muszą radzić sobie bez swojego lidera Johna Walla. W piątek 24 punkty rzucił dla nich Otto Porter Jr., a „oczko” mniej miał Bradley Beal. Jednak 18 straty drużyny, w tym sześć Tomasa Satoranskiego, pozwoliło rywalom zdobyć aż 27 punktów.
Po tej porażce zespół ze stolicy zajmuje czwarte miejsce w Konferencji Wschodniej z bilansem 36-27. W następnym meczu zmierzy się we własnej hali z Indianą Pacers.
Natomiast ekipa z Kanady jest liderem Wschodu z 44 zwycięstwami i 17 porażkami. Jej kolejnym przeciwnikiem będą Charlotte Hornets.
*****
Washington Wizards - Toronto Raptors 95:102
Porter 24, Beal 23 - DeRozan 23, Miles 20.
Washington Wizards - Toronto Raptors 95:102
Porter 24, Beal 23 - DeRozan 23, Miles 20.