Mistrzowie NBA nie obronią tytułu. Los Angeles Lakers zdeklasowali Golden State Warriors [WIDEO]

Przed dzisiejszym meczem Lakers prowadzili w serii 3:2. Obrońcy mistrzowskiego tytułu musieli odnieść zwycięstwo, aby marzyć o odwróceniu losów tej rywalizacji. LeBron James i spółka od samego początku narzucili jednak bardzo wysokie tempo. Po pierwszej kwarcie zespół z Los Angeles prowadził różnicą pięciu punktów.

Bohaterem drugiej kwarty został Austin Reaves. W ostatniej akcji przed przerwą rzucił trójkę z bardzo dalekiego dystansu, zapewniając Lakers prowadzenie 56:46.

W drugiej połowie gra Warriors kompletnie się posypała. Klay Thompson i Jordan Poole mieli problem ze skutecznością, a obrona nie była w stanie zatrzymać kolejnych akcji LAL.

LeBron zakończył to spotkanie z dorobkiem 30 punktów, 9 zbiórek i 9 asyst. Stephen Curry odpowiedział zdobyciem 32 punktów, które jednak nie wystarczyły do zwycięstwa.

Ostatecznie gospodarze z "Miasta Aniołów" wygrali ten mecz i jednocześnie całą serią. W finałach Zachodu Lakers zmierzą się z Denver Nuggets, którzy wczoraj wyeliminowali Phoenix Suns.